Będąc ostatnio z chłopakiem w Rossmanie, naszą uwagę przyciągnęło pudełeczko z napisem Jelly Bean. Fasolki wszystkich smaków? Wiedzieliśmy,że muszą być nasze:)
W opakowaniu znajdziemy 36 smaków małych, fasolkowatych żelków.Niektóre były przepyszne i jak na złość było ich najmniej w paczce. Najbardziej smakowały mi : arbuz, czereśnia i guma balonowa. Obrzydliwe jak dla mnie natomiast były cynamon, kawa latte i lukrecja. Ta ostatnia wręcz wykrzywiała mi twarz.
Fasolki oczywiście nie są oryginalne, ale są fajną opcją dla tych, którzy nie mają gdzie kupić prawdziwej wersji żelków : Jelly Belly. Jelly Bean możemy kupić w Rossmanie za mniej więcej 5 zł i o ile się nie mylę także w Empiku.
Fajna opcja na moment "mam na coś ochotę,ale sama nie wiem na co":) Pochłonęliśmy całe pudełko jednego dnia w dwóch podejściach:)
Nie widziałam nigdy ;d niedługo wybieram się do Rossmanna to zerknę :)
OdpowiedzUsuńPolecam! Są mega pyszne :)
OdpowiedzUsuńJa chciałabym spróbować tych oryginalnych fasolek;)
OdpowiedzUsuńTe oryginalne nie są wcale takie dobre, jest też kilka które są pyszne a są też takie, które są niestety niezbyt smaczne ;)
OdpowiedzUsuńmoże będę miała kiedyś okazje się przekonać, bo ciekawość bierze górę:)
Usuńuwielbiam <3 zawsze kupuje je w tkmaxxie :D
OdpowiedzUsuńdo najbliższego Tkmaxa mam 70 km :D Dobrze, że Rossman jest prawie pod ręką:)
Usuń