czwartek, 15 maja 2014

fotomenu #1

Podpatrzyłam na innych blogach posty na ten temat i postanowiłam taki cykl też wprowadzić u siebie. Swoją drogą lubię patrzeć na zdjęcia waszego jedzenia i często stają się one swego rodzaju inspiracją dla mnie. 

Lecimy..

JADŁOSPIS I

IŚ: bananowa owsianka z wiórkami,cynamonem i jogurtem naturalnym


IIŚ: grahamka z kiwi i serkiem naturalnym


O: warzywne rissotto ze szpinakiem


P: koktajl kawowo-orzechowy


K: twarożek z ziołami i rukolą



JADŁOSPIS II

IŚ:serek naturalny z kiwi, truskawkami,jagodami goji,rodzynkami,otrębami żytnimi i cynamonem


IIŚ: serek wiejski z mandarynką
 (brak foto)

O: gęsta zupa z soczewicy z  domowymi paprykowymi grzankami


P:koktajl owocowy


K:grahamka z pomidorem,szpinakiem,polędwicą z indyka i żurawiną


środa, 14 maja 2014

zielona armia


Witajcie, tak jak wcześniej pisałam, staram się zmienić swój tryb życia.Zaangażowałam się w to chyba jak nigdy wcześniej, biorę udział w pewnym projekcie, ale o tym innym razem. Zapisuję to co jem, jakie wykonuje ćwiczenia i dokumentuję zdjęciami swoje posiłki. Od 19 lutego nie jem słodyczy ( gdzieś tam w marcu zdarzyły się 2 lody) i jest mi z tym bardzo dobrze. Dużo zawdzięczam Savannah z tego (klik) bloga. Przejrzałam go chyba całego i poprostu wzięłam się za siebie !

Dzisiaj Wam pokażę moją małą zieloną armię, która towarzyszy mi na co dzień. Piję naprawdę sporo zielonej herbaty i testuję nowe smaki. Wiem, że herbaty liściaste są znacznie lepsze od tych ekspresowych, ale jakoś nie po drodze mi spotkać zaparzacz, a przecedzanie przez sito jest czasami dla mnie zbyt uciążliwe.

1.Bastek, zielona z żurawiną - moja nowa miłość, jest przegenialna, słodka w smaku, co dla mnie jest rarytasem, ponieważ zrezygnowałam na dobre z cukru i nie zastępuję go niczym innym, a  ta herbata smakuje jak słodzona.
2.Bastek, zielona z imbirem - również ciekawa w smaku, jednak ostatnio rzadko po nią sięgam.

3.Bastek, zielona z opuncją figową - mam wrażenie, że za bardzo 'pachnie', ale mimo wszystko lubię.
4.Posti, zielona z kawałkami truskawki - taki zwyklak, cały czas intensywnie szukam tych kawałków truskawek i coś znaleźć nie mogę :D

5.Teekane, zielona z liczi - uwielbiam liczi, chociaż jem je od wielkiego dzwonu, ta herbata jest strzałem w 10 !
6.Teekanne, zielona z brzoswinią - całkiem przyzwoita, pachnie tak samo intensywnie jak opuncja.
7.Herbarium, melisa z pomarańczą - melisa jak dla mnie jest wcale nie wyczuwalna, kupiłam za śmieszną cenę 1.99 w Biedronce.

i na koniec przedstawię wam, towarzyszkę moich codziennych śniadań..
TADAAAM !

Piję najczęściej pół na pół z mlekiem i wodą.Podejrzewam, że nie każdemu zasmakuje, bo ma dość specyficzny smak. Zrezygnowałam całkowicie z picia kawy, ale zastępuję ją właśnie Cykorią.


A wy lubicie zielone herbaty? Jaka jest wasza ulubiona?